W stronę Facebooka

Cześć! Znacie na pewno powiedzenie, że jak kogoś nie ma na fejsie to nie istnieje. Jeśli te słowa dotyczą również blogosfery... to postanowiłem uspołecznić swojego bloga. Zapraszam teraz wszystkich, a w szczególności Ciebie do zalajkowania fanpage'a W stronę zmiany.

Dlaczego mi na tym zależy? Po pierwsze dlatego, że będziesz mógł być na bieżąco z moimi bazgrołami. Po drugie - będzie się tam pojawiało sporo bardzo wartościowych i inspirujących materiałów. Nie zaśmiecisz sobie news feeda klikając lubię to, a wręcz odwrotnie - wzbogacisz go (trzymaj mnie za słowo!). Po trzecie - dasz mi ogromną motywację i szczęście!

To jest pierwsza z czterech wprowadzonych nowości. Co jeszcze nowego? Zauważyłem, że na blogach moich znajomych często można znaleźć przycisk Follow this blog with bloglovin'. Mojego bloga teraz też tam znajdziecie i możecie go śledzić. W stronę zmiany od teraz również możecie zobaczyć na Google+, a także dodać do czytnika RSS.