Pomysł na szybką i smaczną przekąskę - zapiekany paluch z sosem czosnkowym


Byłem dziś rano w piekarni po pieczywo. Oprócz chleba i bułek kupiłem niedużego palucha za 60 groszy. Kiedy wróciłem z zakupów postanowiłem zrobić z niego fajną, smaczną i prostą przekąskę, na którą potrzebne jest maks. 10 minut. W lodówce akurat miałem ostatnie dwa plasterki żółtego sera, które mi się bardzo przydały.

Taki upieczony paluch przypomina zwykłą zapiekankę, ale jest od niej o wiele lepszy, szczególnie z pysznym sosem własnej roboty. Co jest potrzebne?
  • Paluch lub mała bagietka
  • Masło
  • Ser żółty (ja akurat miałem resztki sera salami, ale każdy który się roztopi będzie okej - np. gouda albo mozarella)
  • Oregano (dodałem również odrobinę papryki ostrej)
Biały i pachnący sos do takiego jednego palucha zrobisz z:
  • Łyżki majonezu
  • Łyżki śmietany (zwykła 18%, może być też jogurt naturalny jeśli wolisz)
  • Płaskiej łyżeczki cukru
  • Małego ząbka czosnku
  • Oregano (ale jak masz ochotę na sos koperkowo-czosnkowy, to nie wahaj się - wrzucaj drobno posiekany koperek)
Filozofii w przygotowaniu takiej przekąski nie ma żadnej. Palucha przekrój na pół i posmaruj cienko masłem (jeśli nie masz masła czosnkowego, to sos nadrobi ten smaczek). Posyp oregano i połóż ser. Wrzuć do piekarnika nagrzanego do 180°C na 7 do 10 minut (z czasem różnie bywa, najważniejsze jest to, żeby roztopił się ser, a paluch był ciepły i chrupiący).

Oregano rozkruszaj między palcami. Dzięki temu wydobędziesz z niego jeszcze więcej aromatu, a ponadto nie będzie wchodziło między zęby.
Zapiekaneczki polej sosem (bo ketchup jest nudny) i zjedz albo kogoś poczęstuj. A potem żałuj, że zrobiłeś za mało. 


Enjoy :) 

0 osób skomentowało wpis: